poniedziałek, 17 lutego 2014

rozdzial 9 czesc 2

-czesc... Katniss
-hej-widzialam ze teraz nie zachowywal sie jak normalnie  byl speszony
chwile jeszcze szlismy i usiadlam na lawce a on obok mnie.
-ostatnio sie zblirzylismy do siebie- powiedzialam
-ychy-przytaknal
-ale ja nie chce byc dla ciebie...
-dlaczego ciagle ukrywasz ze mnie lubisz!! przecierz widze jak sie zachowujesz jak mnie widzisz!
-dlaczego to ukrywasz- powiedzial spokojniej
-ja, ja po prostu...
wtedy go pocalowalam on oczywiscie odwzajemnil
-dam ci szanse, nie zmarnuj jej, ja juz ide umuwilam sie...
-z kim?
-juz zazdrosc?-zasmialam sie- z Li, to czesc
- pa
dalam mu jeszcze calusa w policzeki poszlam do domu.
-nie wiem czy dobrze zrobilam, boje sie ze zaangarzuje sie w ten zwiazek a on mnie zostawi-tlumaczylam Li co mysle
-jak ci to zrobi to go zabije-probowala obrucic to w zart ale ja sie balam, bardzo sie balam
siedzialysmy plotkujac w kawiarni, jeszcze pol godziny.
-dobra, ja juz ide mama dzisiaj przyjezdza se stanow i no wiesz
-no okej to czesc
siedzialam jeszcze chwile w kawiarni, zaplacilacilam za kawe i wyszlam.
-o czesc Kat.
-James?
-dawno cie widzialem
-ja ciebie tez-wtedy przytulil sie do mnie na przywitanie
-kto to?-o ku... co on tu robi
-to jest James...
-i kto tu zdradza? he
-nie to nie tak jak myslisz
wtedy podszedl do Jamesa i walna go z piesci w twarz
-ogarnij sie Niall!!!!!!!wysluchaj mnie do choler.
-wiesz co Katniss wal sie!
nie wiedzialam co robic isc za nim czy zobaczyc czy cos sie nie stalo Jamesowi, znow trudna decyzja...





CDN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz