piątek, 14 lutego 2014

rozdział 2 część. 1

Wstałam dość wcześnie więc uznałam,że się przejde i zapoznam z nową okolicą. Ubrałam sie w czerwone spodnie i czarną koszulę z 3/4 rękawem.
Szłam, jakąś małą uliczką i przez przypadek usłyszałam jakąś kłótnię.
-będe  robiła co chce, nie rozkazuj mi, idiota!
-uspokój sie!!! już nic nawet ci powiedzieć nie wolno ogarnij sie wreszcie!
wtedy zobaczyłam, że ktoś wychodziz domu z którego dobiegała kłutnia. była to dziewczyna nie zbyt wysoka drobną bondynkę we łzach. usiadła na schodach przed domem , schowała głowę w i rozpłakała się na dobre.
-co się tak gapisz?-powiedziała
-bo...no nie wiem mam oczy??. a tak wg to jestem Katniss.
-LiLi-wstała i podała mi mokrą reke-Jesteś nowa no nie?? Nie widziałam cię tu wcześniej..
-tak wczoraj w nocy przyleciałam tu z mamą
-chodzisz tu do szkoły no nie??
-ychym
-a do klasy...
-1b
-ja też ale fajnie,masz wg plan???
-no właśnie jeszcze nie
-aaa no to pojedziemy razem, przyjdż tu za pół godziny, ja muszę iść do zobaczenia.
-hej
wróciłam do domu. mama i Mik już wstali i czekali przy stole.
-nareszcie przyszłaś. gdzie ty wg byłaś.
-chodziłam...
-masz śniadanie na stole. my już idziemy cześć
-pa
popatrzyłam  na zegar w kuchni, o kurde za 5 minut mam być u lili. poszłam na górę wziełam WSZYSTKIE książki, (bo przecierz nie miałam planu)  ,wsadziłam ksiażki do torby i szybko wyszłam.
-cześć-radośnie przywitała mnie lili
-no hej- uśmiechnełam się doniej,
-chodżmy juz.- całą drogę nic się nie odzywałam, jej za to buzia sie nie zamykała,rzynajmniej nie panuje niezręczna cisza.miałyśmy właśnie wchodzić na teren szkoły i wtedy dosłownie przed nami przejechało piękne czerwone porshe 911. Lili spiorunowała zwrokiem kierowce, a tamten z piskiem opon pojechał na szkolny parking.
-kto tobył?-spytałam
-idiota
-czyli??
-mój brat
-aaa to wszystko wyjaśnia-zaczełam się śmiać
-o jeny za 5 minut dzwonek chodż!-wiedziałam,że zrobiła to specjalnie aby zmienić temat ale nie wnikałam.



I JEST 2 ROZDZIAŁ , a gdzie KOMY???? EJ NO PLISSS nie róbcie mi tego!!!



1 komentarz:

  1. Wiesz... Wszystko by było super ale zwróć uwagę na błędy, będzie milej się czytało i nie zapominaj o dużej literze na początku każdego zdania

    OdpowiedzUsuń